Cieplej

 

A gdy po zimie nadchodzi wiosna,

najbardziej pora radosna.

Dnie już dłuższymi się stają,

i w ciepłym pląsie witają.

Kto chce dziś kwitnąć, chce śpiewać,

w tym śpiewie ptactwa dojrzewać.

A drzewa w zimowym dąsie,

pąkami pękają w tym pląsie.

I biel śnieżna z ulic zanika,

rozkwita nam botanika.

Pospołu ze zwierzęcym światem,

tak idą jak brat idzie z bratem.

A wszystko wiosenne to wzniecą,

gdy nasze bociany powrócą.

I w śpiewie polskiego skowronka,

oznajmi wiosny przyjście biedronka.

Na koniec my ludzie wszem oznajmimy,

Marzannę gdy z wody nurtem spławimy.

Rozbrzmiewać będzie nuta radosna,

to wiosna, to wiosna, to wiosna.

 

                                                        mieszkaniec Tomek