Kolegów krąg

Rozsypał się krąg moich kolegów,

rozsypał i nigdy nie wróci.

A kilka prawdziwych tych wersów,

czytającego zasmuci.

Zagubieni w swej codzienności,

koledzy ze szkolnych ław.

Żyjący swym życiem codziennym,

nie widzą już innych spraw.

I teraz w swym gorszym momencie,

kolegów wspominasz ten krąg.

Że byli w twych lepszych chwilach,

sam jesteś gdy życie spada z twych rąk.

A spotkasz ich koło siebie,

gdy tylko będzie ci lepiej.

I smutno się o tym pisze,

że na tym świecie tak jest.

Że jest dookoła ich wielu,

gdy świetny zrobisz im gest.

 

                                                                                  mieszkaniec Tomek