Ponurak

 

 

Jeśliś gbury i ponury,

szarą aurą się otaczasz.

Gdy gradowe toczysz chmury,

w czarną dziurę siebie staczasz.

 

Źle się żyje z tą szarością,

ze złą aurą wokół siebie.

I swoistą jest dusznością,

brak jest głosu w piękna śpiewie.

 

Więc zło dobrem z siebie wypędź,

i z uśmiechem dzień zaczynaj.

Niech w złe dobro wcina klifem,

jak parowóz mknie po szynach.

 

Sam zobaczysz że tak lepiej,

i problemów mniej się zbiera.

Poprzez życie tak dociepiesz

dobroć szare fajnie zżera.

 

 

mieszkaniec Tomek