Drukuj

 

Spotkania

 

 

W Święta zawsze mam odskocznie,

gdy Najbliżsi mnie nawiedzą.

Niszczy chwila mą wyrocznię,

kiedy razem wspólnie siedzą.

 

W tych spotkaniach o problemach,

to co w życiu na wesoło.

Staje wtedy głuchoniema,

chwila, która tworzy kolor.

 

I o niczym wtedy myśli,

frajdę czerpię ze spotkania.

Aby prędko stąd nie wyszli,

złe tym lepszym się poskramia.

 

Takie chwile, to ja lubię,

oby często się zdarzały.

Co najlepsze z tego dzióbię,

nowe śmieszą mnie kawały.

 

Jak wspaniale tak się spotkać,

pośmiać razem i pogadać.

Częstym jest też wspólna fotka,

oby częściej w takich składach.

 

 

mieszkaniec Tomek

Twórczość
Odsłony: 1700