Czy

 

Czy po kruchym stąpam lodzie,

chociaż Słońce świeci mocno.

Pod złą gwiazdą żem urodził,

choć darzyłem zdrowie z troską?

 

Co na przodzie jeszcze czeka,

to mnie czasem zastanawia?

Czy mój żywot uda Greka,

co mi zepchnie poza nawias?

 

Czy mi starczy jeszcze siły,

wyprostować się na wózku?

Czy już będą same tyły,

i zostanę tylko w łóżku?

 

Ciągłe CZY mi towarzyszy,

żaden dzień się nie zaczyna.

Czy zamilknie w głowy ciszy,

i utonie w czaszki płynach?

 

 

mieszkaniec Tomek