Droga ku Bogu
Twa droga do Boga jest kręta, zawiła,
pod nogi są często nam kłody rzucane.
Nie w każdym momencie zawsze nas bawiła,
i myśli nie wszystkie były zagłaskane.
Przez różne koleje człowieka doświadcza,
przeróżne sprawdziany otrzymamy w życiu.
Ważne w twoim bycie aby twój Doradca,
nie pozwolił nigdy w wewnętrznym przegniciu.
Abyś w swej modlitwie z Nim często rozprawiał,
co boli, przytłacza, co cię motywuje.
By ci w tym dialogu podpowiedź zostawiał,
i niszczył to wszystko co życie twe psuje.
Przewodnikiem twoim niechaj będzie Jezus,
byś do swego Boga dotarł w życia trudach.
I w tej drodze pielił swoje serce z perzu,
by w oblicze Pana już z czystym się udać.
A zwieńczeniem mety, móc zobaczyć Boga,
i Pana Jezusa po Jego prawicy.
Kieruj w swoim życiu i tak owe wzbogać,
stanął też w majestat Maryi Dziewicy.
mieszkaniec Tomek