Nieobecność
Nawet najmniejszy pokój jest jak ogromna pustynia po stracie najbliższej Osoby
gdzie jedynym towarzystwem są ziarenka piasku gwiazdy a czasem wiatr i Bóg jeśli wróci ze swego urlopu.
Brańsk -12,13.11.19 r.
mieszkanka Zosia
(Dziękuję Tomkowi za małą,poetycką podpowiedź dziś rano przy czytaniu tego wiersza.)