Drzewo trosk

 

Nowe Święta się zbliżają,

Wielki Post Je zapowiada.

Czekającym w wierze dają,

by po Pana kroczyć śladach.

 

Nazywamy je Wielkanoc,

na pamiątkę wydarzenia.

Gdy wstał z grobu i ujrzano,

kto zobaczył to oniemiał.

 

Pan pokonał otchłań śmierci,

kto nie wierzył to uwierzył.

Wszystko w takiej to intencji,

grono wiernych tym rozszerzył.

 

Wcześniej Jezus cierpiał strasznie,

by wytrzymał, Bóg dał siły.

Przetrwał wszystko nie grymaśnie,

chociaż we krwi te broczyły.

 

Człowiek skazał na cierpienia,

ponad wszystko go ukochał.

Mimo tej korony z ciernia,

szatan się w pokłonie cofa.

 

Nie ma miary w tej miłości,

skoro Syna Bóg poświęca.

Choć jesteśmy czasem gorzcy,

zechciej w Krzyżu troski zwieńczać.

 

Krzyż dla ludzi odkupieniem,

On łagodzi wszelkie grzechy.

I dla dobra jest spełnieniem,

więc potrzebne w Nim uciechy.

 

mieszkaniec Tomek