Placebo

 

Jest na świecie coś takiego,

bardzo ciężko wytłumaczyć.

Że się staje coś z niczego,

jakby to by miało znaczyć.

Bo tym rządzi myśl człowieka,

a nazywa się placebo.

Często ludzi tym urzeka,

niedowiarki winią niebo.

Nie poznany stan umysłu,

jak tu piszę, u osoby.

Dla badaczy temat rzeka,

w głowę drapią nawet snoby.

O cóż chodzi zapytacie,

co tematem jest w tytule.

Właśnie o to że nasz umysł,

sam se radzi w kapitule.

Nie potrzeba ingerencji,

by skutecznie siebie wspomóc.

A od leków abstynencji,

tylko myślą sobie pomóc.

Jak mocarny jest nasz umysł,

żeby skakać przez przeszkody.

I skuteczny znajdzie pomysł,

by nam nie uczynić szkody.

Taka mózgu jest natura,

naszym ciałem tak kierować.

Jak w pianinie klawiatura,

bije w akord by złe schować.

 

                                        mieszkaniec Tomek