Wiosny czas

 

Słonko już wyżej nam świeci,

i wszystko się zwraca ku niemu.

Zaczyna się wokół zielenić,

przyroda się budzi do trenu.

 

Brać ptasia wciąż lata i krząta,

co trzeba zbierają na gniazda.

Pielesze powstają w plątaniach,

a potem z młodymi jest jazda.

 

I drzewa strzelają pąkami,

chcąc liściom pokazać to wszystko.

On budzi przyrodę rękami,

i zawsze w swym dziele artystą.

 

Nam też się chce głębiej oddychać,

widokiem tym cieszyć swe oczy.

Melodia się ciśnie nam w uszy,

to wiosna swą porą już kroczy.

 

 

mieszkaniec Tomek